KiCad anyone?
Jeśli w którymś podejściu jestem już „prawie prawie” i chciałbym wynik zachować, ale jednak spróbować od nowa w tym pozmieniać niektóre footprinty a jednocześnie utrzymać kontakt z baz^W^W ze schematem to wystarczy jak zrobię sobie kopię pliku .pcb w katalogu projektu i w razie „W” go przywrócę, czy to byłoby za łatwe natomiast prawidłowa procedura w takim wypadku to…
@wariat dodaj wszystkie pliki do repozytorium. Lokalny git wystarczy. Zawsze możesz cofnąć do dowolnego commitu.
@owiecc
No ale to nie jest właśnie rozwiązanie. Tak, mogę skopiować cały katalog projektu po prostu, ale chodzi o to, (jeśli tak się da) że nadal zmieniam sobie schemat jeśli znajdę babola, ale mogę wrócić łatwo do tego co ułożyłem z oryginalnymi (jak teraz) footprintami i ewentualnie zaciągnąć tylko zmiany w schemacie.
Nic jak co, dowiem się hard way bo właśnie tak zrobię czyli kopię wyłącznie pliku .pcb.
@wariat znaczy jeden schemat i parę różnych layoutów?
@owiecc
Tak, w jednym zdaniu tak.
I tak spróbuję od nowa, ale będzie mi łatwiej ze świadomością, że mam coś co nie jest skończone, nie jest idealne ale zasadniczo jest już blisko.
@wariat no to git i pare branczy
@owiecc
Z armaty do wróbla :D
@wariat no po to to jest. Bezpieczniejsze niż kopiowanie plików. Zawsze masz całą historię projektu. Zawsze możesz wrócić do dowolnej wersji. Nic nie kosztuje. Same plusy (oprócz tego, że trzeba gita ogarnąć).
@owiecc
Ale cofnięcie rewizji cofnie mi wszystkie pliki czyli zmiany w schemacie też, a jak ręcznie połączę dwie to… będę miał to samo co jak skopiuje ten jeden plik. :)
@dos
Eksperyment na żywym organizmie wskazuje, że zapisanie layoutu pod inną nazwą działa, skopiowały się dwa pliki, jako backup na wypadek gdybym chciał tam wrócić spoko. Ale raczej nie będę chciał bo nowe podejście wciąż rozgrzebane i nie idealne wydaje się jednak lepszym.
@owiecc